Psychozabawa
Czy jesteś asertywna/-y?
Czy potrafisz śmiało i odważnie bronić swoich praw, wyrażać swoje myśli i przekonania? Czy też myślisz wciąż o tym, żeby nie urazić drugiej osoby, nawet wtedy, kiedy jesteś przekonana/ przekonany, że masz rację. Jak wyrażać siebie nie raniąc i nie naruszając praw drugiej osoby? To właśnie trudna sztuka asertywnego życia. Żyjąc nieasertywnie pozwalamy innym manipulować sobą w zarówno małych jak i bardzo ważnych sprawach. Zapraszam więc do sprawdzenia swoich umiejętności w tym zakresie. Za chwilę przeczytasz 10 pytań, przy których zaznaczysz odpowiedź, z którą będziesz chciała/chciał się zgodzić. Zaczynamy!
1. Twój znajomy prosi Cię o pożyczenie pewnej sumy pieniędzy. Problem polega na tym, że kilka razy po takiej pożyczce musiałaś/ musiałeś przypominać o ich oddaniu :
a. pożyczasz pieniądze, mówiąc, że to już ostatni raz, bo nie lubisz prosić potem o swoją własność
b. jesteś zła/ zły na swojego kolegę i postanawiasz nie pożyczyć mu tych pieniędzy, jednak po długich prośbach ulegasz
c. nie pożyczasz pieniędzy argumentując krótko, że ich nie otrzymujesz w terminie
2. Chcesz opuścić spotkanie towarzyskie, bo zrobiło się już późno, a Ty masz jeszcze coś do zrobienia w domu. Gospodarz spotkania proponuje Ci pozostanie do końca imprezy, potem ktoś z gości może Cię odprowadzi:
a. wychodzisz do domu tak jak zamierzałaś/ zamierzałeś, chociaż szkoda Ci trochę imprezy
b. widząc jak wszystkim zależy na Twojej obecności zostajesz dłużej,
c. słysząc, że kiedy Ty wyjdziesz cała impreza się "zawali"- zostajesz do końca imprezy, chociaż tego nie planowałaś/ planowałeś
3. Od swojego nauczyciela w szkole słyszysz, że zawaliłaś/ zawaliłeś pewną sprawę, która według Ciebie należała do kolegi:
a. czujesz, jak się wszystko w Tobie "gotuje", ale przecież "nauczyciel ma zawsze rację", więc nie protestujesz
b. czujesz się niesprawiedliwie potraktowana/ potraktowany i zastanawiasz się, w jaki sposób powiedzieć o tym, że to wina kolegi
c. zbierasz w sobie energię i spokojnie przedstawiasz swój punkt widzenia
4. Jadąc autobusem czujesz jak starsza pani zaczyna przyciskać Cię całym swoim ciężarem do szyby:
a. głośno i wyraźnie informujesz tę osobę o Twojej niewygodzie prosząc o przesunięcie się kilka kroków dalej
b. jest Ci coraz trudniej utrzymać się na nogach, więc kręcisz się dając znać, że jest Ci niewygodnie
c. przesuwasz się jak najdalej ustępując jej miejsca
5. Zostałaś / zostałeś Twoim zdaniem nieuprzejmie potraktowana/ potraktowany przez ekspedientkę w sklepie:
a. tłumaczysz sobie, że być może była w złym nastroju
b. prosisz o książkę zażaleń
c. jesteś zła/ zły i po małej awanturze w sklepie postanawiasz więcej do niego nie przychodzić
6. Spotykasz koleżankę w ostrym makijażu, który zupełnie Ci się nie podoba:
a. dyskretnie wyrażasz zdziwienie, że tak się wymalowała
b. nie zawsze musi Ci się podobać to, co innym
c. zastanawiasz się, jak jej to powiedzieć, ale wstrzymujesz się jednak, bo nie chcesz jej urazić
7. Na dyskotece szkolnej koleżanka zadaje Ci bezpośrednio intymne pytanie:
a. mówisz o swoim zakłopotaniu w takiej sytuacji
b. ostro reagujesz mówiąc, że nie lubisz, kiedy ktoś "z butami wchodzi w Twoje życie"
c. odczuwasz zakłopotanie związane z tym pytaniem, nie chcesz jednak urazić osoby, która je zadała, starasz się więc ominąć temat
8. Twój przyjaciel krytykuje wystrój Twojego pokoju:
a. sprawia Ci to przykrość i postanawiasz powiedzieć mu o tym, kiedy nadarzy się dobra okazja
b. mówisz, że masz na ten temat inne zdanie
c. reagujesz ze złością stwierdzając, że przecież on tu nie mieszka
9. Chciałabyś/ chciałbyś wymienić buty, które jak się okazało miały ukrytą wadę. Osoba obsługująca informuje Cię, że jest to niemożliwe, ponieważ w tym sklepie nie ma zwrotów zakupionych towarów:
a. postanawiasz oddać te buty bez względu na wszystko, nawet, gdyby to się miało skończyć awanturą w sklepie
b. czujesz, że robisz się czerwona/ czerwony ze złości i że za chwilę eksplodujesz, nalegasz więc dalej na przyjęcie obuwia
c. prosisz o rozmowę z kierownikiem sklepu
10. Nieznajomy chłopak/ nieznajoma dziewczyna obdarza Cię komplementami na temat Twojego uroku osobistego:
a. zastanawiasz się, co chce przez to uzyskać
b. jest Ci przyjemnie, ale nie wiesz, jak się zachować
c. dziękujesz za miły komplement
Obliczanie wyników:
2 punkty – 1c, 2a, 3c, 4a, 5b, 6a, 7a, 8b, 9c, 10c;
1 punkt – 1a, 2b, 3b, 4c, 5a, 6b, 7c, 8a, 9b, 10a;
0 punktów – 1b, 2c, 3a, 4b, 5c, 6c, 7b, 8c, 9a, 10b;
WYNIKI PSYCHOTESTU
Jeżeli uzyskałeś 10-20 punktów:
Jesteś człowiekiem asertywnym. Nie tylko potrafisz się zachować, ale robisz to z dużą klasą. Chociaż uczucia złości, niepokoju nie są Ci obce, w Twoim zachowaniu nie ma agresji. Konsekwentnie, stanowczo dążysz do celu, jeśli jesteś przekonana/przekonany o swojej słuszności. Dlatego będziesz się domagała/domagał załatwienia Twojej sprawy, nie dasz się pominąć czy przysłowiowo "spławić". Znasz swoje prawa i potrafisz dbać o swoje interesy. Kiedy ktoś narusza Twoje terytorium, potrafisz powiedzieć: "nie". Umiesz odmówić, kiedy masz ku temu ważne powody, nie zgodzić się z krzywdzącą opinią innych osób na Twój temat.. Twoi znajomi cenią Cię za to, że masz swoje zdanie w ważnych sprawach, nawet gdyby większość myślała inaczej. Nie tylko masz swoje zdanie, potrafisz go także odważnie bronić, nie raniąc uczuć innych osób. To naprawdę duża sztuka! Większość ludzi ma z tym duże kłopoty, Ty opanowałaś/opanowałeś ją bez zarzutu. Jesteś osobą otwartą, nie unikającą kontaktów z innymi. Nie masz większych problemów w nawiązaniu rozmowy, zainicjowaniu kontaktu z druga osobą. Znasz swoja wartość i sprawia Ci przyjemność komplement, którym Cię obdarzono. Sam/-a nie szczędzisz pochwał i pozytywnych uczuć wobec osób, którzy z jakichś względów Ci się podobają. Masz więc naprawdę dobre zadatki na mediatora, negocjatora czy menadżera. Powodzenia!
Jeżeli uzyskałeś 0-10 punktów:
Masz dobre rozeznanie w swoich uczuciach. Wiesz, co Ci nie pasuje, co rozdrażnia, złości. Odczytujesz więc swoje emocje i już chciałabyś/ chciałbyś zachować się asertywnie, kiedy nagle coś Ci przeszkodzi. Czasami szkoda Ci drugiej osoby, myślisz sobie, że nie można jej robić przykrości, tłumaczysz postępowanie i decyzje innych osób. Chyba trochę za dużo w Twoich relacjach z innymi ludźmi uległości. Nie bronisz swoich praw, choć masz ich świadomość. Nie chcesz urazić pracownika w urzędzie, banku czy biurze. Tak jakby obrona swoich praw wiązała się ściśle z atakiem na innych. Naprawdę może być inaczej i możesz działać zgodnie z własnymi przekonaniami nie raniąc przy okazji wszystkich dookoła. Warto spróbować. Może przestaniesz wtedy odczuwać jakąś dziwną złość, czy żal do siebie, że nie potrafiłaś/potrafiłeś zachować się tak, jakbyś tego naprawdę chciała/ chciał. Ważne są Twoje nieagresywne intencje i chęć rozwiązania pewnych spraw w sposób dla Ciebie korzystny. Od myślenia przejdź do działania. Kiedy osiągniesz sukces-wzmocni to wiarę w siebie, swoje możliwości i umiejętności. Działaj w zgodzie ze sobą i swoimi uczuciami. Kiedy ktoś czy coś sprawia Ci przyjemność, nie bój się o tym mówić. Podobnie, kiedy czujesz się oszukany, zakłopotany czy rozdrażniany. Otwórz się też na informacje pozytywne kierowane do Ciebie przez Twoich znajomych. Nie zastanawiałaś /zastanawiałeś się czasami dlaczego przyjmujesz głównie krytyczne uwagi, a pochwały pozostają jakby przez Ciebie niezauważone? Można i trzeba myśleć o sobie dobrze. Powodzenia w zdobywaniu trudnej sztuki asertywności!